… najpiękniejsze w całym roczku idą święta, idą święta…
Każdego roku dzień premiery trójkowego karpia to dla mnie taki znak, że święta tuż, tuż… nic nie wprowadza mnie lepiej w klimat przygotowań przedświątecznych jak KARP właśnie… w związku z tym, iż premiera odbyła się wczoraj, przygotowania uważam za rozpoczęte…
a jak przygotowania to między innymi przygotowywanie prezentów… jeden przygotowałam dla Was :) wczoraj podczas słuchania Listy Trójki :)
Sweterkowy Pan Miś z dzwoneczkiem na szyi oraz maleńkim serduszkiem pełnym nadziei, że ktoś go zechce przygarnąć i podstawka-kaganek na świeczkę może trafić w Wasze ręce… co należy zrobić? w sumie to NIC (albo bardzo mało), bo:
- nie trzeba mnie polubiać na fejsbuku – ba! wcale mnie nie trzeba lubić,
- nie trzeba dodawać mnie do obserwowanych, bo obserwowana i tak się czuję,
- nie trzeba też umieszczać żadnych banerków lub innych cudów u siebie na blogach, bo reklamę umiem sobie zrobić sama,
- nie trzeba nawet mieć własnego bloga ani swojej strony,
- wystarczy mieć chęć i mnie o tej chęci poinformować pod tym postem za pomocą komentarza (nie musisz podawać nawet swojego maila, bo jeśli będzie potrzeba skontaktuję się z nową właścicielką misia wysyłając maila na adres podawany przy dodawaniu komentarza).
W niedzielę 16 grudnia z pośród osób, które zdążą zostawić komentarz do 15 grudnia wylosuję jedną, a następnie po konsultacjach z nią stworzę dla niej także bransoletkę, która będzie w klimacie bardzo „gwiazdkowym”. Następnie włożę wszystko do koperty i wyślę pod wskazany adres i mam nadzieję, że prezent na święta dotrze :)… to co? wchodzicie w to?
Zapraszam :)
Ja w to wchodze i bardzo chce Pana Misia!!! :D Jest idealny!
ojjj jak mi się bardzo podobają te zasady,a właściwie ich brak :)
Misia chętnie przygarniemy i znajdzie się dla niego miejsce przy wigilijnym stole
Ja to bym chętnie przygarnęła, ale z racji tego że u Ciebie mam niespotykane szczęście w konkursach to się nie zgłaszam i daję szansę innym :) chociaż Miś cudny jest a świecznik pasowałby jak ulał do mojego pokoju :D no ale cóż… świeczniki już mam, bransoletkę też mam, więc niech ktoś inny też ma :) Pozdrawiam serdecznie :*
wchodzę w to – miś cudny :) a nuż będę mieć ciut szczęścia :)
Oj piękny miś!!! I cudne zasady zwłaszcza fejsbukowa! A mojej Julisi bardzo w rączkach brakuje takiego misia :)
A ja często tu zaglądam i na taką okazję zostawiam komentarz, bo misio cudny, może mi szczęście dopisze :))
Ja również w to wchodzę i zacytuję słowa mojego synka na widok misia „Piękności misiu, ja takiego chce potulać i dawać buziaki” :) Pozdrawaim
ja nie wchodze :) ale tylko dlatego, ze my zostalismy obdarowani przez ciebie bez okazji, wiec dam szanse innym. Co nie znaczy ze mis mi sie nie podoba, wrecz przeciwnie, jest sliczny i uroczy!
Wchodzimy pewnie, wszak nic nie tracimy tylko nie myśl sobie, że Cię nie lubimy :)))
no i jak Pola będzie losować chce to zobaczyć ;)))
Buziaki :***
O rany!!! ja już wiem dlaczego Cię tak strasznie polubiłam!!!! wszystko jasne- Twoje zasady są kapitalne, prawdziwe, obecnie już niespotykane, na wymarciu i …. wchodzimy w to!:) Tak odchodząc od tematu: babcia i dziadek nas dziś nawiedzili i nie mogli wyjść z podziwu, ze tak oto Pani Hanię z rysunku Amy uszyła, i że Hania taka niezwykła, na całe życie pamiątka… raz jeszcze dziękujemy:)
Wiesz, jaki jest mój ulubiony wers z jednej z piosenek o trójkowym karpiu? :))) „Biegnie, biegnie łoś! Ma przypięte coś! Ma przypiętą na ogonie informację, że to koniec!” ;)
Musiałam nawiązać, bo mnie tytuł posta skusił :)
Ja koniecznie! :) NIe mam szczęścia w takich „konkursach” w zasadzie nie mam szczęścia w żadnych konkursach ;P Ale zapisuje się, bo szczęściu trzeba pomóc ;) , a Agacince do kreacji świątecznej bransoletka się przyda, a powiem szczerze, że nawet o tym nie pomyślałam…
Paulinka, Jako, że czasem o mnie wspominasz :P, a u mnie czasu zawsze brak na pozostawienie śladu o Swojej TU obecności (chociaż ja wiem, że ty wiesz, że ja bywam i czytam i chociaż to nie wymagane to lubię), pokusie materialnej ulegam chęć zaopiekowania się Misiem zgłaszam :)
Poproszę :D Miś uroczy :)
a ja wpadam na chwilkę i z innej beczki troszkę :)) MAM PUDŁA … wreszcie …i tak nie takie jakie wymyśliłam ale już teraz to ostatni gwizdek więc ….trudno …..mam tylko nadzieję że on dojdzie w jakiejś całości :)))…….wianek i miś fajowe :))) i choć kolejka już długa ,a ja szczęścia za grosz nie mam to a nuż ???????
wiesz, na pewno się nie pobije, ani mu noga nie odpadnie, więc nic się nie bój ;)
czekam!
no to poleciał ku Wam :))) mam nadzieję że opierzony dotrze :)))jaby copióra zaasowe też dałam :)))))) buziaki
klawiatura baterie ma słabe:))) powtarzam ..jakby co pióra zapasowe też dałam :)))
aaaaaa i wcale nie w pudle …bo było wielkie po kozakach i latałby w nim bez sensu …..na poczcie przymierzyłam czy aby w kopertę wlezie i pudła skoszowałam :)))))
hej:)dawno mnie tu nie było a tu takie nowości:)wiec ustawiam sie w kolejce cudny misiaczek:)muszę tu na dłużej wpaść i pokukać na cudne miny PO:)
O Misiu! jakby to moja córa powiedziała i z ogromną czułością przytuliła. Dlatego poproszę ;-)
Wchodze w to i ja :) a raczej my cala nasza czworka:Mamusia, Tatus, Matteo i Nicolas :) Mis jest bajeczny, a branzoletka tez kusi, stajemy zatem do zabawy, pozdrawiamy cieplo
I ja także zgłaszam się do konkursu, bo obserwuję i uwielbiam styl. Miś miałby swoje miejsce w moim domu czekając na „dziecięce” towarzystwo. Pozdrawiam :)
Trafiłam tu przez przypadek:-) Jako wychowawczyni grupy Misie w przedszkolu, zglaszam się wraz z „misiakmi” do opieki nad cudownym sweterkowym Misiem:-) Pięknie by się prezentował na naszym dekoracyjnym kaciku:-) „Miś choć mały, choć nieśmiały, wielkie serce w sobie ma! Pocieszyciel doskonały-każdy swego misia ma” Pozdrawiam:-)
Ciepło w sercu się robi na widok takiego misia :-) Piękny jest!
Chęć mam ogromną i usmiecham się do tego misia szeroko, o tej chęci niniejszym informuję ustawiając się w rządku:))) śliczny on przytulak jeden!
I z Twojej Polci uroczy Szkrab:)
Miś świetny, ale mając jednego miałabym zagwozdkę, bo siostrzenice mam dwie, więc niech inni skorzystają :)
Miś jest przecudny i byłby fantastycznym kompanem dla mojego Filipka który ma fikołka na punkcie Misiów, zwłaszcza takich pięknych:)myślę że nawet miejsce na stole wigilijnym murowane:)
I ja w to wchodzę ;)
Ostatnio udało się wygrać w Trójce książke 33xtrójka, więc może dobra passa trwa! ;)
a Misio spodobałby się mojej Marcelce i zasiadłby zaraz obok podobnego kształtem ale niebieściutkiego Misia Całusia! :)
pozdrawiam!