o tradycjach.

Obserwując sobie ten nasz świat z boku można by było wysnuć kilka wniosków odnośnie Świąt Bożego Narodzenia. Pewnikiem wypadają one w listopadzie! wszak już od 2 listopada jesteśmy z każdej strony bombardowani  świąteczną atmosferą. Można być na nią odpornym mniej lub bardziej. Ale efekt zwykle jest taki, że już w listopadzie chcąc nie chcąc zaczynamy święta planować w każdym aspekcie. Robimy listę (lub nie) wszystkiego z czym należy zdążyć. Odhaczamy po kolei umyte okna, zapakowane prezenty, kupioną choinkę… niektórzy, bardziej zaangażowani duchowo pomyślą nawet o spowiedzi i o postanowieniach adwentowych… ale o wysłaniu życzeń do najbliższych zapominają dzisiaj prawie wszyscy. Owszem, istnieje duże prawdopodobieństwo, że wyślą smsa w dzień Bożego Narodzenia, ale papierową kartkę, z którą należy udać się na pocztę wyślą nieliczni.

Ta tradycja wymiera śmiercią naturalną. Wypierają ją smsy, maile, fb, czasami telefony z życzeniami… I można by mi zarzucić, że niesprawiedliwa jestem. Że przecież ludzie wysyłają, że na pocztach kolejki… No ale zerknijmy do naszej skrzynki (nie, nie tej mailowej) i co tam widzimy? ulotka, reklama, folder, czasami rachunek i zaproszenie do wzięcia kredytu. Kartek świątecznych jak na lekarstwo. A kiedy już jakąś znajdziemy to uśmiech na twarzy wywołuje i radość wielka. Bo komuś się chciało, ktoś poświęcił swój czas, aby to właśnie nam odręcznie kilka słów życzeń odręcznie wypisać… ktoś na pocztę poszedł i w kolejce po znaczek się ustał chociaż dzisiaj czas tak cenny to stał cierpliwie… ktoś kto jest daleko po prostu się na chwilę w tym przedświątecznym biegu zatrzymał, abyśmy wiedzieli, że o nas pamięta…

Dlatego ja rok rocznie kartki wysyłam. Bo myślę, że nie tylko ja cieszę się jak dziecko, kiedy ze skrzynki kartkę świąteczną wyciągam. Mam nadzieję (być może naiwnie całkiem), że z tą kartką którą puszczam w świat, nad którą spędziłam trochę czasu, aby ją stworzyć, w której wypisałam życzenia – wysyłam także uśmiech, sygnał „pamiętam o tobie” i same dobre myśli.

Zachęcam do tego samego. Mimo braku czasu, mimo tego, że tak już prawie nikt nie robi, mimo wszystko. Zachęcam bo warto w tej przedświątecznej gorączce znaleźć chwilę, aby obdarzyć takimi małymi „prezentami” :)

Moje kartko-tworzenie w tym roku wyglądało tak jak poniżej. W latach poprzednich tak i tak.
A może i Ty zrobisz w tym roku kartki własnoręcznie? :) myślę, że jeszcze zdążysz!

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

A jak już kartki słać będziecie to nie zapomnijcie o Robótce! (klikając w obrazek wszystkiego się dowiecie).

https://zwidokiemna.files.wordpress.com/2014/12/728a7-robotka2014_sztandar_500px.jpg

I jeszcze ostatnie ogłoszenie. W sklepiku mym pojawiło się trochę świątecznych ( i nie tylko) drobiazgów, które zostały nam po targach w Zakopanem. Jeśli ktoś szuka prezentu dla siebie lub bliskich to się polecamy bardzo serdecznie :)

o tradycjach.

11 uwag do wpisu “o tradycjach.

  1. slupek1 pisze:

    mam ja te cudeńka schowane :))) każdą jedną …bo każda jedna złapała mnie za serducho …masz rację cieszę się jak dziecko wyjmując je ze skrzynki :)))) buziole dziewczynko :)

  2. Ilona Płachta pisze:

    Piękne. Też bym się cieszyła jak dziecko gdybym taką dostała… Kartki z „duszą” bym powiedziała…
    Pozdrawiam

  3. Irka pisze:

    Witaj! Uwielbiam kartki na każdą okazję, a na Święta szczególnie – wysyłać i dostawać :) Twoje są z nietuzinkowym klimatem. Można na nie patrzeć i patrzeć… najbardziej urzekła mnie czarno-biała.
    P.S. Bardzo dziękuję za Renifera – dotarł do nas dzisiaj. Jest mniamniuśny, idealny i każdy się do niego uśmiecha… mam nadzieję, że dobrze będzie mu u nas. :) Dziękujemy bardzo Tobie i Pani Alicji z My Scandi. ;-)

    1. Bardzo dziękuję za pochwałę mych skromnych wytworów ;)

      No to się poczta spisała! cieszę się bardzo, że trafił pod Wasz dach!
      Przekażę podziękowania Alicji :*

  4. […] O tym, że uwielbiam wysyłać kartki świąteczne i uważam to za piękną tradycję, którą powinniśmy kultywować, pisałam już nie raz. Co roku robię te kartki sama i z wielką przyjemnością biegnę na pocztę, aby przykleić znaczek i wrzucić je do skrzynki. Jeśli chcecie zobaczyć moje ubiegłoroczne kartki zapraszam tędy. […]

Dodaj komentarz