Co tu dużo mówić – urodziny naszej Małej Po to największe święto w roku w naszej rodzinie. Dzień kiedy się pojawiła na tym świecie zmienił wszystko na lepsze, więc nic dziwnego w tym, że świętujemy go zawsze z wielką pompą ;) Oczywiście, że na ten dzień czeka najbardziej Mała Po, ale skłamałabym gdybym powiedziała, że i my po cichu nie odliczamy dni do 24 lutego. To takie nasze prywatne święta, na które czekamy równie mocno jak na Boże Narodzenie ;)
Tradycją już się stało, że te urodzinowe dni (dni piszę celowo, bo świętujemy zwykle około tygodnia) mają jakiś określony kolor. W tym roku wybór padł na złoto. A więc będzie się mocno błyszczeć.
Zapowiedzią złotego przyjęcia są złote zaproszenia, które Mała Po w tym roku samodzielnie wypisała. Uwielbiam to jej skupienie na twarzy kiedy powoli wypisuje kolejne literki…
Jest też złota korona jak przystało na prawdziwą księżniczkę. Jest złota kreacja i kołnierzyk stworzony na szydełku przepleciony złotą nicią… tworzą się złote dekoracje…
A dzisiaj moja Mała Duża Córeczka chwyciła wiaderko z lizakami dla dzieciaczków z przedszkola, które wczoraj dzielnie pomagała mi robić i pobiegła w koronie na głowie, w falbankach i rzuconym w locie „tylko nie odbierajcie mnie dzisiaj wcześniej!!!”
Taka to moja PIĘCIOLATKA!
jejku jaka ona na zdjęciach dorosła już :)))) no będzie pięknie …takich złotych urodzin ,to bym do końca życia nie zapomniała :))) WSZYSTKIEGO DOBREGO :)
Zapowiada się prawdziwe „Księżniczkowe” przyjęcie :) Już nie możemy się doczekać relacji z niego :)
wszystkiego najlepszego dla Jubilatki <3 ech ale ten czas leci niedawno w ciąży chodziłaś a teraz Pannica 5-cio letnia :D moja 10-latka też jutro impreze urządza dla koleżanek trzymaj kciuki żebym przezyła hahahaha
Ale córka rośnie i podobna do mamy coraz bardziej się robi ;). Zaproszenia piękne ale to co w środku nakreślone jeszcze piękniejsze ;). Lizaki wyglądają cudnie, jak będziesz miała chwilę to proszę, podziel się z nami przepisem;).
Sto lat dla Polci oraz poczucia dzieciecej beztroski jak najdłużej.
Wszystkiego NAJ dla Malej Polci!;-)
Sto lat dla Polci! Rośnie Wam ta Polcia ojj rośnie a i włosy jakie ma dłuuugaśne! a ja pamiętam, jakby to wczoraj było jak mówiłaś że nie możesz przeboleć łysej główki na której spinki się nie trzymają :P
a może by tak przepis na lizaki w którymś wpisie?? plisss??