prezenty, prezenty…

wczoraj dotarł prezent do carnation, więc mogę już zdradzić co jej wysłałam. Część rzeczy już pokazywałam, wiec nie będę się powtarzać…

synek carnation dostał taki oto pojazd

idealny nie jest, ale to mój debiut w tego typu „zabawkach” więc czuje się usprawiedliwiona ;)

natomiast córeczka dostała dostała kilka ozdób do włosów, m. in takie

ale żeby nie było że tylko ja rozdaję prezenty… my także sporo dostajemy :) co uwielbiam :) ten dreszczyk emocji przy otwiweraniu paczuszki – bezcenne ;)

w poniedziałek np. dotarła do nas paczuszka od Inesski – Izuś dziękujemy raz jeszcze!! a w niej cudne ubranka dla małej Po, idealnie trafione w gust mamy ;) dwie tuniczki, spodenki i skarpetusie – wszystko śliczne…

w jednej z tuniczek Po wczoraj wyglądała tak

nawet miłości mamino-córkowe zostały uwiecznione :)

do kreacji wczorajszej letnio-morskiej idealnie dopasowała się bransoletka zrobiona specjalnie dla Po – niestety chyba Po nie przypadła do gustu… założyła, pooglądała i ściągnęła… mamy bransoletki podobają się jej dużo bardziej…

nie pozostaje mi więc nic innego jak upleść jeszcze kilka, może któraś się spodoba ;)

prezenty, prezenty…

23 uwagi do wpisu “prezenty, prezenty…

  1. carnation pisze:

    pamietam o zdjeciach po remoncie, ale chce najpierw powiesic wszystkie zdjecia, poustawiac pierdoly i wtedy sie pochwalic, wiec cierpliwosci, cierpliwosci :)

      1. Jak zobaczyłam to auto od razu skojarzyła mi się pewna kobieta która szyje pluszaki na podstawie dziecięcych rysunków. Kojarzysz może? Jeśli byś potrafiła coś takiego uszyć to jestem pierwsza w kolejce! Wiem, że to nie proste ale może byś się podjęła?;)

  2. inessa pisze:

    Ale ślicznie Po w niej wygląda chociaż ciut jeszcze za duza ale to nawet lepiej :D
    a z takiej bransoletki to ja bylabym bardzo zadowolona wiec nie rozumiem zupelnie Poli ;)))
    autko… wiadomo… czaderskie!! a buziaczki mamino – Polowe bezcenne :***

  3. Kaynko kojarzę bloga, gdzie widziałam rysunki dzieci i potem zabawki szyte przez ich mamę ;) ale nazwy nie pamiętam zupełnie…
    Wyzwanie przede mną postawiłaś spore, ale chętnie się go podejmę :) chciałabym jednak najpierw zobaczyć projekt, wszak tu projektant wiele ma do powiedzenia… ;) wyślij do mnie maila z rysunkiem i możemy przejść do omawiania szczegółów…
    dziś w przelocie wpadłam na Twojego bloga – już mi się podoba… jutro poświęcę mu więcej czasu :) pozdrawiam Cię ciepło :)

    1. Prześlę Ci dzisiaj na maila parę rysunków mojego dziecka a Ty sama zdecydujesz którego byś mogła „ożywić” ;) Cieszę się, że lubisz wyzwania!

      1. będę czekać :)
        no ba! gdyby nie wyzwania dalej byśmy po drzewach skakali i w jaskiniach mieszkali ;) trzeba się rozwijać!

  4. Zaległości mi się u Ciebie porobiły, więc hurtowo napiszę tutaj: wytwory Twoje wszystkie cudne, prezenty urocze, czosnek śliczny i dorodny, narzuta na kanapie po prostu bosssska, wózek wyszedł super.
    Buziaki :******

Dodaj odpowiedź do Filipek70 Anuluj pisanie odpowiedzi